INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Jan Benedyktynowicz Solfa      Herb Jana SOLFY w jego Libellvs de cavsis et cvratione pestilentiae..., Kraków 1552- w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie - źródło kopii cyfrowej: POLONA.pl - fragment

Jan Benedyktynowicz Solfa  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 2000-2001 w XL tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Solfa Jan Benedyktynowicz, także Jan Benedykt (Ioannes Benedictus, Joannes Benedicti de Trebul, de Maiori Glogovia) zw. Lusatus (1483–1564), lekarz Zygmunta I, humanista. Ur. w miasteczku Trzebiel (Trejbule) w Dolnych Łużycach, w rodzinie mieszczańskiej, był synem Benedykta.

Nauki początkowe pobierał S. zapewne w miejscowej szkole paraf. Na Uniw. Krak. immatrykulował się 23 II 1506 i tu studiował sztuki wyzwolone, m.in. słuchał wykładów Jana z Głogowa i Michała Falknera z Wrocławia. W r.n. uzyskał stopień bakałarza, z początkiem 1512 tytuł magistra artium. Jeszcze w trakcie studiów nawiązał kontakty z Janem Dantyszkiem i Andrzejem Krzyckim, któremu poświęcił epigram zamieszczony w jego poemacie „In augustissimum Sigismundi Regis et Reginae Barbarae connubium…” (Kr. 1512). Najprawdopodobniej w tym czasie poznał Mikołaja Kopernika. Jako docent bezpłatny podjął w półr. zim. 1512/13 wykłady na Wydz. Filozoficznym. Początkowo objaśniał kosmografię Dionizego Tessalończyka, a w półr. letn. 1513 pisma przyrodnicze Arystotelesa, tzw. Parva naturalia. Zachowały się notatki S-y z r. 1513 spisywane na marginesie dzieła J. Versora „Questiones super Parva naturalia Aristotelis” (B. Jag.: Inc. 3001), które z pewnością wykorzystywał w wykładach; widoczne jest w nich zainteresowanie autora fizjologią i anatomią oraz świetna znajomość klasyków łacińskich.

Jesienią 1513 udał się S. na studia lekarskie do Włoch. Na ogół przyjmuje się, że jako miejsce nauki obrał Bolonię, choć niektórzy badacze wskazują na Padwę. L. Birkenmajer wysunął przypuszczenie, że wpisany do ksiąg uniw. bolońskiego «Ioannes Polonus», promowany 11 I 1516 na doktora medycyny, jest identyczny z S-ą. W każdym razie wiadomo, że w r.n. przebywał S. przynajmniej do września w Bolonii, tytułując się doktorem medycyny i obok praktyki lekarskiej zajmował się studiami, najprawdopodobniej dekretów. Zdaniem L. Birkenmajera, wiosną 1518 powrócił na kilka tygodni do Krakowa w związku z małżeństwem króla Zygmunta I; przy tej okazji poznał uczonego włoskiego kanonika C. Calcagniniego, którego ponoć zaznajomił z teorią heliocentryczną Kopernika, a następnie utrzymywał z nim korespondencję, omawiając zagadnienia filologiczne.

Latem 1518 przybył S. do Rzymu (zatrzymując się po drodze w Alt Sohl na Węgrzech ) i przez kilka miesięcy praktykował w rzymskim szpitalu św. Ducha, przodującym ówcześnie ośrodku praktycznej nauki medycyny. Na własną rękę prowadził również doświadczenia przyrodnicze w grotach w okolicach Rzymu i w Neapolu. Od wiosny 1519 przebywał w Wenecji, nawiązując kontakty z tamtejszym środowiskiem medycznym (m.in. poznał sławnego lekarza B. Montagnana młodszego), śledził nowości wydawnicze i nabył rękopis dzieł lekarskich Jana de S. Sophia z Padwy. Wszystko wskazuje na to, że właśnie w Wenecji wydał swą pierwszą medyczną dysertację «de morbo gallico», dotyczącą kiły, rozpowszechniającej się w ówczesnej Europie. To nowatorskie wtedy dziełko oparł na obserwacji i własnej praktyce lekarskiej, propagując w nim doustne leczenie preparatem rtęciowym. Dn. 6 XI 1519 wraz z Janem Zefriedem Bethmanem (powiązanym z Bonerami) powrócił S. do Krakowa. Należy przypuszczać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami nostryfikował na Uniw. Krak. włoski dyplom doktorski, jednak nie powrócił do pracy na uczelni, choć stale utrzymywał kontakt ze środowiskiem uniwersyteckim. Wkrótce wszedł w kręgi humanistycznej i dworskiej elity, gdzie znalazł oddanych protektorów. W r. 1521 wydał w Krakowie wybór mów Cycerona „Partitiones oratorie…”, który zadedykował Franciszkowi Bonerowi. Poprzez żupnika krakowskiego Jana Bonera otrzymał t.r. probostwo w Bochni; objąwszy je, wykazał wielką zapobiegliwość w powiększaniu dochodów, co doprowadziło nawet do sporów z kaszt. połanieckim Mikołajem Cikowskim. Kolejny traktat medyczny Libellus novus de causis, signis et curatione pestilentiae… (Kr. 1521, Wyd. 2, poprawione 1552, pt. Libellus de causis et curatione pestilentiae… z epigramatem J. Dantyszka), poświęcił S. profilaktyce dżumy. Oparł się tu na autorytecie starożytnych, ale wykorzystał też własne doświadczenia lekarskie z Bolonii i Rzymu. Pracę tę z przedmową A. Krzyckiego (w zamian w r.n. zamieścił S. wstęp do jego „Religionis et Reipublicae querimonia…”) ofiarował jako swemu «patronowi» podkanclerzemu kor. i przyszłemu bpowi krakowskiemu Piotrowi Tomickiemu, w którym rzeczywiście znalazł mecenasa i którym opiekował się stale jako lekarz. Szczegóły dotyczące choroby P. Tomickiego opisał w Observationes, zamieszczonych w dziełku Dominika Raygozy „Libellus utilissimus de urinarum significatione…” (Kr. b.r.w.).

Przed 3 VIII 1521 został S. kanonikiem głogowskim, a wkrótce również altarystą w kościele św. Barbary w Krakowie. Tomickiemu, lub może J. Bonerowi, zawdzięczał uzyskanie w r. 1522 urzędu przybocznego lekarza króla Zygmunta I ze stałą roczną pensją 100 grzywien, opartą na żupach krakowskich, oraz corocznym przydziałem «sukni» (zapis sporządzony 8 V 1523). Odtąd związany z osobą króla, przebywał na dworze krakowskim, bądź towarzyszył monarsze w jego licznych podróżach, stając się niebawem postacią wpływową w środowisku dworskim, niejednokrotnie proszoną o pomoc i interwencję. W r. 1526 otrzymał przy poparciu króla kanonię warmińską (2 V 1547 został prepozytem warmińskim), co umożliwiło mu bliższe kontakty z Kopernikiem. Poza wzajemnymi konsultacjami lekarskimi, interesował się pracami naukowymi Kopernika, szczególnie z zakresu astronomii i kartografii, stając się nawet z tej racji orędownikiem oskarżonego o herezję kanonika warmińskiego Aleksandra Scultetiego – współpracownika Kopernika przy opracowywaniu map. Ze źródeł pośrednich wiadomo, że prowadził stałą korespondencję z wielkim astronomem. L. Birkenmajer wysuwa przypuszczenie, iż opiekował się nim w czasie śmiertelnej choroby w r. 1543.

Bez wątpienia S., mocno związany z kulturą niemiecką (w liście do ks. pruskiego Albrechta z 26 V 1531 pisał nawet o Niemcach jako «nostra natio»), cieszył się szczególnym zaufaniem i przyjaźnią osób z pogranicza niemieckojęzycznego. Był bardzo ceniony przez bpa warmińskiego Maurycego Ferbera, który – podobnie jak i kanonicy warmińscy – szukał u niego pomocy lekarskiej, nadto prosił o wiadomości z dworu królewskiego. Relacje M. Ferbera jako naocznego świadka choroby zw. potami angielskimi wykorzystał S. w dziełku Regimen de novo et prius Germaniae inaudito morbo, quem passim anglicum sudorem […], apellant (Kr. 1530; przedruk oraz przekład polski w pracy W. Kożuszka). Jeśli nie lekarzem, to był przynajmniej konsultantem medycznym ks. pruskiego Albrechta i jego otoczenia; oddawał nadto przysługi księciu na dworze królewskim (m.in. w r. 1531). Jednym z jego najbliższych przyjaciół był J. Dantyszek. S. przekazywał mu relacje związane z osobą króla i środowiskiem dworskim. W czasie pobytu Dantyszka we Włoszech prosił go o informacje wydawnicze, zwłaszcza z dziedziny medycyny i kabały. Dzięki niemu otrzymał w r. 1530 rzymskie wydanie pism Hipokratesa. Ze swej strony zabiegał w tym czasie u królowej Bony o pomoc dla pozostającego w kłopotach finansowych Dantyszka. Jak dowodzą epigramy i wstępy zamieszczane w pracach S-y, których autorami byli m.in.: Walenty Eck z Lindau, Jan Mylius z Libenrothen, Dawid Milesius z Nysy, Adam Schroeter z Łużyc czy Jan Lang ze Śląska, obracał się on w licznym gronie wędrownych humanistów, głównie niemieckich, którzy przewinęli się przez Uniw. Krak. Interesował się twórczością Erazma z Rotterdamu. Zachował się list S-y z 4 II 1532, w którym zwracał się do Erazma jako osoby «najbardziej uczonej» w sprawie zasadności podważanego przez reformację kultu zmarłych, zwłaszcza modlitwy w ich intencji.

Poparciu króla i możnych pacjentów zawdzięczał S. skumulowanie wielu kanonii. Należała do nich kanonia wileńska (od r. 1528 tytułowany był tamtejszym kanonikiem); 11 IV r.n. uzyskał kanonię kolegiaty św. Jana w Warszawie, zaś od r. 1531 podpisywał się jako kustosz łowicki. W r. 1533 podjął starania o uzyskanie koadiutorii katedralnej krakowskiej przy kanoniku Janie Jakubowskim i 4 XII t.r. wniósł na posiedzenie kapituły prośbę w tej sprawie. Kapituła odpowiedziała 11 XII t.r. odmownie, powołując się na ustawę o konieczności posiadania przez przyszłego kanonika nobilitacji i indygenatu. Tomicki, który jako bp krakowski osobiście w tej sprawie interweniował, w liście do S-y z 12 II 1534 z goryczą podkreślał, że kapituła odrzuciła przywilej papieski na kanonię, o który wystarał się za aprobatą króla. Prawdopodobnie w związku z tym otrzymał S. 11 VII r.n. dokument Zygmunta I nadający mu wszelkie prawa, przywileje i wolności z jakich korzystali królewscy serwitorzy oraz uznający go za indygenę Król. Pol. i ziem pruskich.

Z listu J. Dantyszka (do brata Bernarda) z 15 VII 1536 wynika, że w tym czasie brano pod uwagę kandydaturę S-y na koadiutora warmińskiego. W dwa lata później, 9 IX 1538, został S. kanonikiem wrocławskiej kapituły katedralnej, nadto po rezygnacji Kopernika otrzymał jeszcze t.r. scholasterię w kolegiacie św. Krzyża we Wrocławiu, a w r. 1546 został jej dziekanem. Z początkiem 1539 (przed kwietniem) dostał kanonię sandomierską, a po energicznych zabiegach o odzyskanie utraconych wcześniej przez kapitułę sandomierską dochodów otrzymał 23 IV r.n. nowy przywilej na dochody ze wsi Turbia (pow. sandomierski). Być może, dzięki lekarzowi Stanisławowi Rożance pozyskał w tym czasie kolejnego mecenasa, kaszt. krakowskiego Jana Tarnowskiego, interesującego się wiedzą lekarską. W r. 1540 zadedykował Tarnowskiemu wydane przez siebie dziełko Hipokratesa „Epistola moralis disputationem Democriti continens” (Kr.), a następnie traktat De visionibus et revelationibus naturalibus et divinis (Kr. 1545), poświęcony zjawisku somnambulizmu, w którym w nowatorski sposób tłumaczył sny i widzenia jako wynik procesów zachodzących w mózgu. W r. 1553 Tarnowski poprosił go, aby zajął się ciężko chorym marsz. w. kor. Piotrem Kmitą.

Dn. 18 II 1541, na podstawie nobilitacji nadanej mu wcześniej przez cesarza Karola V, otrzymał S. od Zygmunta I powtórny indygenat polski z zaznaczeniem, iż daje mu on dostęp do godności we wszystkich kościołach katedralnych. Ufny w moc przywileju i zaopatrzony w prowizję papieską przedstawił ponownie 19 III 1546 prośbę o kanonię katedralną krakowską fundi Topola. Kapituła próbowała odłożyć prośbę na czas późniejszy, co tłumaczyła wcześniejszym nadaniem tej kanonii Janowi Czermińskiemu. Wydaje się jednak, że to od członków kapituły pochodził list adresowany do kardynała protektora Król. Pol. A. Farnesego w Rzymie z prośbą o interwencję na korzyść J. Czermińskiego ze względu na plebejskie pochodzenie S-y. Dopiero kolejne potwierdzenie szlachectwa wystawione 14 V 1546 przez cesarza Ferdynanda I i zaopatrzone jego własnoręcznym podpisem i pieczęcią, a zwłaszcza energiczne wstawiennictwo bpa krakowskiego Samuela Maciejowskiego zadecydowało, że 24 III 1547 kapituła krakowska większością głosów przyznała S-ie upragnioną kanonię. Na cześć nowo powołanego kanonika W. Eck ogłosił utwór „Ad reverendum patrem eximium virum epistola…” (Kr. 1547), nazywając go «Muzą Sarmatów». W dziełku tym zamieścił herb S-y, przedstawiający na polu herbowym papugę trzymającą w szponach różę, wraz z jego panegirycznym opisem pióra Dantyszka i epigram D. Milesiusa (przedruk. Kr. 1561).

Obecny przy śmierci Zygmunta I, opisał S. w liście do Dantyszka z 29 VI 1548 ostatnie dni i chwile króla. Jego nazwisko nie występuje w rachunkach służby medycznej Zygmunta Augusta, nie został więc powołany na jego lekarza. Niemniej do końca życia pobierał pensję (w różnej wysokości, przeważnie 200 złp.) i zatrzymał tytuł lekarza królewskiego. Pacjentem jego w tym czasie został m.in. Stanisław Hozjusz, późniejszy kardynał, który mimo nieporozumień z S-ą, związanych zwłaszcza z osobą A. Scultetiego, pisał 9 VIII 1547 do Dantyszka: «kocham go, wierny lekarz». Zachowane z l. 1551–5 listy S-y do Hozjusza zawierały obok nowin z Krakowa szczegółowe relacje o szerzeniu się reformacji na terenach polskich i we Wrocławiu. Pod koniec życia skoncentrował się S. w swej twórczości pisarskiej na problemach religijnych, o czym świadczy Historica narratio rerum variorum in hac sexta mundi aetate… (Kr. 1560, 1562) oraz De humatione corporum mortuorum et refrigerio animarum a corpore exutarum libellus (Kr. 1564). Powołując się w tych utworach na Pismo św. i dzieła Ojców Kościoła, podjął polemikę z tezami protestanckimi dotyczącymi dogmatów i kultu Matki Boskiej oraz wypowiadał się w kwestiach eschatologicznych, broniąc doktryny o istnieniu czyśćca; przytoczył tu m.in. fragment swego listu do Dantyszka z 29 VI 1548. Nie zachował się testament S-y, wiadomo tylko, że zapisał kapitule krakowskiej sumę 200 złp., a nieślubnemu synowi Janowi (zm. bezdzietnie ok. r. 1570) 1 tys. złp., zaś Wydz. Lekarskiemu Uniw. Krak. ofiarował kilka ksiąg medycznych. Zmarł 30 III 1564 w Krakowie i pochowany został w podziemiach katedry na Wawelu. W r. 1568 J. Mylius poświęcił mu strofy pochwalne w swoim dziele ,,Poemata”.

Przez badaczy dziejów medycyny jest S. uważany za jednego z najbardziej nowatorskich i twórczych lekarzy epoki renesansu działających na ziemiach polskich.

 

Estreicher; Hist. Nauki Pol., VI; Oracki, Słown. Warmii, Prus Ks., II; Słown. Hist.-Geogr. Ziem Pol., T. 5 cz. I z. 1 s. 154, 161, 163; Słownik biograficzny kapituły warmińskiej, Olsztyn 1996; Słown. Pol. Teologów Katol., IV; Wiśniewski, Katalog prałatów sandomierskich; – Barycz H., Historia UJ; tenże, Polacy na studiach w Rzymie; Birkenmajer A., Prelekcja wstępna J. Solfy z 1513, „Arch. Kom. dla Badań Hist. Filoz. w Pol.” T. 2: 1921 cz. 1 s. 162–9; Birkenmajer L., Mikołaj Kopernik, Kr. 1900 cz. 1 s. 480–91; tenże, Stromata Copernicana, Kr. 1924 s. 278; Borawska T., Życie umysłowe na Warmii w czasach Mikołaja Kopernika, Tor. 1996; Dworzaczek W., Hetman Jan Tarnowski, W. 1985; Eichhorn A., Die Prälaten des ermländischen Domcapitels, „Zeitschr. f. d. Geschichte u. Alterthumskunde Ermlands” Bd. 3: 1866 s. 321–2; Hajdukiewicz L., Księgozbiór i zainteresowania bibliofilskie Piotra Tomickiego na tle jego działalności kulturalnej, Wr. 1961; Janicki M., Zgon króla Zygmunta I i znaczenie fiducji w jego pobożności. List Jana Benedyktowicza Solfy do Jana Dantyszka i Królowej Bony do córki Izabeli, „Studia Źródłozn.” [T.] 37: 2000 s. 89–90, 95–100; Kożuszek W., Jan Benedykt Solfa, lekarz polskiego Odrodzenia, Wr. 1966 (rec. J. Leszczyński, „Sobótka” R. 22: 1967 s. 226); Lachs J., Krakowskie księgozbiory lekarskie z XVI w., Kr. 1913 s. 45; tenże, Polscy uczniowie Padewskiej Szkoły Lekarskiej, „Arch. Hist.” T. 1: 1924 s. 140–1; Majchrzak J. P., Jan Benedykt Solfa z Trzebiela zwany „Łużyczaninem”, lekarz i humanista, „Przegl. Lubuski” T. 5: 1975 z. 2/3 s. 149–55; Pociecha W., Królowa Bona, P. 1949–58 I–II, IV; Przybyszewski B., Stanisław Hozjusz w kapitule krakowskiej. „Analecta Cracoviensia” R. 14: 1982 s. 488; Urban W., Daty życia niektórych osób z XVI w. związanych z Krakowem, „Biul. B. Jag.” R. 41: 1991 s. 93; – Acta ecclesiae collegiatae Varsoviensis, Ed. B. Ulanowski, „Arch. Kom. Prawn. PAU” Kr. 1897–1926 VI s. 67; Acta Tom., II, VI, IX–XII, XIV, XVI–XVIII; Album stud. Univ. Crac. II 96; Biskup M., Regesta Copernicana, Wr. 1973 nr 323, 339a, 351–3, 387, 461–4; Elementa ad fontium editiones, XXII, XLVI, LII; Hosii epistolae II, III cz. 1, IV; Księga dochodów beneficjów diecezji krakowskiej z r. 1529, Wyd. Z. Leszczyńska-Skrętowa, Wr. 1968; Korespondencja Erazma z Polakami, Oprac. M. Cytowska, W. 1965; Lustracja województwa krakowskiego 1564, W. 1964 II 113; Lustracja województwa sandomierskiego 1564–5, Wr. 1963 s. 121; Matricularum summ., (Benedicti Joannes); Rachunki generalne Seweryna Bonera 1545, Wyd. O. Łaszczyńska, „Źródła do Dziej. Wawelu” T. 2: 1955 s. 35; Solfa J., Libellus novus de causis, signis et curatione pestilentiae, Kr. 1521 s. Bv, B 2; Statuta nec non liber promotionum; Superexlibrisy polskie od XV do XVIII w., Zebrał K. Piekarski, Kr. 1929 z. 1 k. 28; Windakiewicz S., Informacja o aktach Uniwersytetu Bolońskiego, „Arch. do Dziej. Liter. i Oświaty” T. 7: 1892 s. 140–1; – Arch. Kapituły Krak.: Acta Capit. t. 3 k. 105v.–106, t. 4 k. 140v.–141v., 142v.–n, 215v.–216, 227v.–228v.; B. Czart.: rkp. 243 k. 59, 151, 153, 205, rkp. 1595 s. 151, 923, 1125, 1153; B. Jag.: rkp. 610, 812, 5359/12, 6350; B. Kórn.: rkp. 230 s. 251–252 (zapewne autograf) załącznik; – Informacje Marka Janickiego z W. na podstawie: AGAD: ASK III (tzw. Rachunki nadworne) ks. 2 k. 301, 307v., 211, 214, 264.

Wanda Baczkowska

 

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.